Dziś finał testowania wzoru zaprojektowanego przez Chagę.
Aby otrzymać wzorek należało opublikować notkę ze zdjęciem wybranego materiału - miał to być len Belfast lub tkanina Murano, obie w kropeczki. Tym razem zdecydowałam się na Murano, bo nigdy wcześniej na niej nie wyszywałam. Ale gdybym miała wybierać drugi raz, pozostałabym przy moim ukochanym Belfaście. Chyba nie polubimy się z Murano :( A planowałam wyszyć na niej króliki od Swietłany...
Samą Belle wyszywało mi się szybko i przyjemnie. Za to bałwan mnie pokonał :( Kilka razy robiłam do niego podejście - nie lubię po prostu dużych fragmentów wyszywanych jednym kolorem. Do tego nie podoba mi się jak białe krzyżyki układają się na Murano - to dlatego nie jestem zadowolona z efektów pracy na tym materiale.
Ale nie marudzę - bo obrazek jako całość bardzo mi się podoba :) Podziwiam Chagę, że potrafi stworzyć piękne, wyraźne wzory z obrazków :) Backstitche to była wisienka na torcie - i akurat na Murano robiło się je szybko i przyjemnie.
Bardzo dziękuję za możliwość testowania tego wzoru :) Zapraszam na pokaz zdjęć:
Zobaczcie jak dużą różnicę robią backstitche:
Myślę, że to nie ostatni obrazek z tej serii w moim wykonaniu :)
Piekny jest! Duze fragmenty jednym kolorem mi nie przeszkadzaja, ale nie znosze haftowac odcieniami bieli... Mimo ze balwan duzy nie jest, czuje, ze dalby mi niezle w kosc :D
OdpowiedzUsuńCudo. Ja nie lubie haftowac biala nitka wiekszych powierzchni. Podziwiam tych co namietnie haftuja zimowe obrazki - dla sa meczarnia.
OdpowiedzUsuńU kogo bym nie oglądała tego obrazka zawsze mi się podoba...
OdpowiedzUsuńHaft wygląda świetnie i bardzo mi się podoba na tej kanwie w kropki, choć osobiście Murano nie znam. Fajnie oprawiłaś. Ramka idealnie pasuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Fajny zimowy obrazek:-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten zimowy haft.
OdpowiedzUsuńCudeńko! Bardzo podoba mi się ten wzorek niestety nie posiadałam wymaganych materiałów w kropki. Murano jest całkiem fajne tylko nie to w kropki.
OdpowiedzUsuńKapitalnie wyszło na tym materiale w kropki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zachwycający haft! Przepiękne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńOsobiście bardzo lubię materiał Murano, ale pewnie z tym w kropeczki bym się nie polubiła, tak jak i z Belfastem :)
Ślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńKrásna zimná výšivka a aj látka je super!
OdpowiedzUsuńA.
Piękny wzór pięknie wykonany
OdpowiedzUsuńświetny jest. Podziwiam Wszystkich którzy wyszywają na lnie. Twoje krzyżyki są idealnie równiutkie a obrazek perfekcyjny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przyznam się że też mnie wymęczyły te jednolite kolory ;)
OdpowiedzUsuńHaniu, pięknie wygląda Twój haft! Świetny kolor murano :)
Już podziwiam Twój obraz na instagramie i nadal jestem pod jego wrażenie. Super :-)
OdpowiedzUsuńPiękny haft, zarówno wzór jak i wykonanie. Backstitche uwypuklają i nadają wyrazistości, też je lubię. U Ciebie wypadły doskonale.
OdpowiedzUsuńHaniu, efekt końcowy jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńRamka idealnie pasuje do haftu (te delikatne przetarcia, jakby śnieg).
A Murano też mnie nie zachwyciło, nawet mam wrażenie, że tkanina się trochę naciągnęła podczas haftowania.
Pięknie Ci wyszło.Twoje równiutki krzyżyki mnie powalają i te maleńkie równiutkie french knoty - wow! Do tego jeszcze świetna ramka, jest super, fajnie pasuje to zimowego klimatu.
OdpowiedzUsuńCudowny ten obrazek Haniu! Perfekcyjnie przez Ciebie wykonany i oprawiony :) Ramka pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście kontury bardzo upiększyły obrazek! Śliczny jest. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie sobie poradziłaś :) Ja nigdy jeszcze nie haftowałam na murano, a moja wersja powstała na belfaście właśnie, więc fajnie jest zobaczyć ten sam haft w innej wersji i na innej tkaninie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :) Tak to już jest, że kontury załatwiają wszystko i wcale nie są takie oczywiste przy projektowaniu wzoru :)
OdpowiedzUsuńHaft jest super a kropki dodaja uroku.
OdpowiedzUsuńQue bonito ha quedado, me encanta la tela!!!
OdpowiedzUsuńCudny wzór:)
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne wykonanie!
OdpowiedzUsuńAleż cudny obrazek! Podziwiam haftowanie na tkaninie innej niż aida, ja nie potrafię :)
OdpowiedzUsuńSzalenie mi się podoba Twoje wykonanie tego obrazka. I idealnie dopasowana ramka. Bosko wyszło :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa, co takiego jest w Murano, że krzyżyki nie układają się po "twojemu". Nie pracowałam jeszcze na tym materiale, mam zaplanowane wyszycie na nim bombki z Mery, bo Belfast mi się nie do końca sprawdził i zastanawiam się, czy dokonałam dobrego wyboru. Czytałam wiele pozytywnych opinii o tym materiale, Ty i Iwonka nie jesteście zachwycone. Możesz rozwinąć temat pliz?
Pozdrawiam Małgosia
margoinitka.pl